• Parę słów wstępu

 • Przygotowania
 • Tematy nurkowe
 • Kwestie drogowe
 • Plaże
 • Wyspa
 • Na zakończenie

Galeria
 • Panoramy
 • Cypr Podwodny


• Księga Gości i komentarze
• Strona Główna

(c) xaltuton 2014
Cypr

Przygotowania





      Cały wyjazd zaczęliśmy od ustalenia, gdzie i z kim na wyspie moglibyśmy nurkować oraz co jest do zobaczenia w górach, a także z jakimi liniami i za ile tam dolecimy oraz jakie bedą koszty wynajmu auta. Ceny nas trochę ostudziły, ale od czego przecież nasza narodowa przedsiębiorczość?... :-)
      Ustalając termin wyjazdu byliśmy ograniczeni kilkoma czynnikami - zaproponowane nam mieszkanie była zajęte w miesiącach superwakacyjnych (czerwiec, lipiec, sierpień), a kwiecień-maj, czyli początek sezonu wakacyjnego na Cyprze, wydawały nam się zbyt chłodne i nie od końca pewne pogodowo, podobnie zresztą jak październik i listopad, więc te miesiące sobie odpuściliśmy. Został więc tylko wrzesień i wydawało nam się, że to najlepsza opcja - temperatura powietrza powinna być odpowiednia, woda nagrzana wakacyjnymi upałami, a sam dzień jeszcze wystarczająco długi. Wrzesień, jako bardzo dobry miesiąc do wyjazdu na Cypr, potwierdził nam też znajomy Cypryjczyk.

      Poszukując biletów lotniczych mieliśmy do wyboru parę możliwości:

1. Last Minute z czarteru w TUI albo innego przewoźnika, jednak na "lasta" dla 4 osób (my i lecąca z nami para naszych znajomych) szczególnie nie liczyliśmy, bo moglibyśmy nie trafić w konkretny termin, a mieszkanie - co prawda od znajomych - to jednak mieliśmy zarezerwowane na określony czas.
2. Na kilka dni przed ostatecznym kupieniem biletu, na fly4free.pl pojawiła się informacja o tanim locie, z pełnym bagażem, liniami Air Serbia, tyle, że z przesiadką w Belgradzie. Sama przesiadka byłaby jak najbardziej do zaakceptowania, jednak 12 godzinny przystanek już nas mocno zniechęcił, a oszczędność ok. 150 zł na bilecie nie wydała nam się ostatecznie tak kusząca.
3. Tani lot wykupiony przez esky.pl - ta opcja odpadła dość szybko, ponieważ lot na termin wrześniowy owszem był tańszy niż w LOT, ale jak okazało się, dodając bagaż (nawet mniejszy niż u konkurencji), cena wzrastała i to dość sporo - na tyle, że w ostatecznie opłacało się już kupić bilety u...
4. ...naszego polskiego przewoźnika, czyli w LOT - bagaż do 23 kg + podręczny do 8 kg, umiarkowana cena w obie strony (ok. 700 zł.), wolne terminy na wrzesień (na czym głównie nam zależało), no i może naiwna, ale myśl o wspieraniu polskiego przewoźnika, skutecznie nas zachęciły do wybrania tej linii lotniczej. Bilety zakupiliśmy przez internet z paromiesięcznym wyprzedzeniem, dzięki temu odpowiednio wcześniej mogliśmy zacząć doprecyzowywać resztę, czyli np. zorganizować już na konkretny termin... nurkowanie.

Wróć Dalej